Forum Slackline / Taśma Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

slak w Konstancinie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Slackline / Taśma Strona Główna -> Taśmy w Twoim mieście
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olek
baŁnser



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Pią 0:20, 16 Sty 2009    Temat postu: slak w Konstancinie

Chodzi ktoś po taśmie w Konstancinie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neiko
ziĄbel



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:00, 16 Sty 2009    Temat postu:

Slaku nie, ale na slacku pewnie tak...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daemon
ziĄbel



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cham z Hejszowiny i jeszcze z Kotliny Kłodzkiej i Wrocławia a co!

PostWysłany: Sob 0:33, 17 Sty 2009    Temat postu:

W tym miejscu jestem wewnętrznie zmuszony rozpocząć polemikę (będzie poza tematem pierwszego posta więc ewentualnie można rozpocząć inny wątek) na temat wprowadzenia do powszechnego użytku spolszczonej terminologi SLAKOWEJ. Tak, piszę specjalnie SLAK bo uważam, że w takiej formie to słowo powinno się utrwalić. Koleżanka neiko, poprawiając kolegę olka, wykazała się znajomością języka landów brytyjskich, co się chwali bo w końcu podobno warto uczyć się języków obcych Razz, ale może warto jednak otworzyć się na inne możliwości i spróbować poszerzyć horyzonty.
W tym miejscu wielu pewnie zapyta: dlaczego nie zostawić oryginalnych form? Otóż jesteśmy w końcu Polakami i mamy swój język. I tak już dużo angielskiego i amerykańskiego gówna weszło do naszego języka, ale to proces nieuchronny, w końcu zapożyczenia są obecne w każdym języku europejskim i nie tylko. Jednak myślę, że można chociaż postarać się o zastosowanie pewnych zabiegów, które upodobnią te słowa do polskich i nadadzą im polskie brzmienie. Piszę tu głównie o spłaszczeniu samogłosek, co jest charakterystycznym elementem języka polskiego. Niektórzy mogą zapytać: dlaczego nie wymyślić nowej, całkowicie polskiej terminologii typu: taśmiarstwo, taśmowanie, sranie pierdzianie. Z prostej przyczyny: nie przyjmie się.

Typowy Polak, który ma podstawową wiedzę w zakresie j. angielskiego, po zobaczeniu słowa: "slackline" wymówi je prawdopodobnie: 'slaklajn', więc czemu nie przyjąć takiej formy w piśmie? Brzmi polsko, wygląda polsko, a jednocześnie światowe. Znane mi są przypadki wymowy: "sleklajn" która mnie szczególnie mierzi i całkowicie jest dla mnie niezrozumiałe wymawianie w taki sposób (tak samo np. jak mówienie "kraks" [od 'crux'] na najtrudniejsze miejsce na drodze wspinaczkowej, albo "krymp" [od 'crimp'] na zapinanie łódy). Albo mówimy po Polsku, albo po Angielsku.

Dlatego moje propozycje w piśmie są następujące: SLAKLAJN, HAJLAJN, SLAK, itp., itd.
Przypadki takiego "unarodowienia" tych terminów znane są np. w Czechach (często w czeskich artykułach slakowo-hajlajnowych można napotkać takie formy). Ja osobiście w swoich tekstach używam form oryginalnych i 'spolszczonych' naprzemiennie, traktuję to jako pewien 'proces przejściowy', myślę że małymi kroczkami przyjmie się szybciej.

Czekam na ciekawe uwagi i polemikę.


Ostatnio zmieniony przez Daemon dnia Sob 1:22, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lothse1
przePostnyZiĄ!!!



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: tatralandia-krowie oko slack line team

PostWysłany: Sob 23:16, 17 Sty 2009    Temat postu:

Dla mnie to wsio ryba, i tak mam stwierdzone wszystkie dysfunkcje językowe Smile
Ale generalnie, o ile ktoś nie pisze/mówi slickline to inne przypadki przyjmuje bez bicia. Takie czasy że jedni spolszczają a inni wolą zabłysnąć wielojęzycznością.
Zresztą tak jak Daemon, piszę raz tak raz siak. A zdaje się że Skandynawowie jeśli dobrze kojarzę używają formy slakkline i też ładnie i swojsko.
Jestem za stosowanie obydwu form. A właściwa może jeszcze inna (luźnotaśmiarstwo Smile ) z czasem sama się wyklaruje.

Pozdrawiam/Pozdro i jak kto jeszcze nie słyszał - "CYNIC" po 15-stu latach wydał nową płytę!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Slackline / Taśma Strona Główna -> Taśmy w Twoim mieście Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin